Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2020

Podroż do granic

 Cel dzisiejszego dnia - iść przed siebie.     Dreszczyk emocji spotkał mnie po drodze. Przyzwyczajona do szerokich pasm drogowych tu napotkałam na wąską i krętą. Utrudnieniem było dla mnie położenie jej na wale. Mała nieuwaga i trzeba wzywać pomoc drogową.  Miałam pewne obawy co do słuszności nawigacji ale dałam się ponieść i warto było.                    To wspaniałe uczucie rozpierające w płucach. Dotarłam do celu i …. . I chwila spokoju i relaksu. To malutkie miasteczko otoczone morzem. Cisza , dwie osoby patrzące na horyzont. Obok na rowerze miejscowy przejeżdża i z uśmiechem wita. Za chwilę wszyscy znikają a ja zostaję sama. Jestem sama na końcu świata , sama śmieję się do siebie. Nie długo cieszę się tą chwilą. Podjeżdża auto, cichutko bo tu droga wąska. Ale obserwując przybywających tu ludzi autem, rowerem czy pieszo obserwuje to samo zachowanie spokojności.    Wszyscy jak zwabieni światłem latarni zbierają się aby patrzeć i odpocząć. Tafla morza jako hipnoterapia.   Jest pięk

TRUDNE POCZĄTKI

 Witajcie.   Stawiam przed wami pierwsze swoje kroki. Nie jest łatwo, szukam wymówek i chcę wyjść z domu pod pretekstem szukania weny. Wenę to mam, do spacerów ale pierwszy raz będę to przedstawiać również słowem. Wybaczcie mi potknięcia. Z czasem nabiorę wprawy.    Mieszkam w Belgii a dokładniej w jej flamandzkiej części. To mały i bardzo specyficzny kraj. Zaletą jest szybkie przemieszczanie się po kraju. To świetna  baza wypadowa do sąsiednich państw.   W moim blogu oprowadzę was po jej różnorodności jak i okolicach sąsiadów. Pokażę wam miejsca, które są znane jak i te odkryte przypadkiem. Miejsca widziane po mojemu.  Podzielę się emocjami i wrażeniami.    Na ten spacer zapraszam z filiżanką kawy. Chwila relaksu i zadumy. Zapraszam.                      

Narodziny bloga

Dzień startu- zaczynam nowa przygode