Przygoda ruszyła wraz z gwizdkiem konduktora. Prowadzi nas prosta żelazna droga. Wielokrotnie mijałam tę stację a dziś jest moim celem. Jest leniwy poranek i ma to swój urok w ciszy pasażerów. W takiej pustce można wiele odkryć. Dziś mam jeszcze jedno szczęście w postaci światła. Bawi się w chowanego i pokazuje ukradkiem skrawki. To one odsłaniają piękno starej zaniedbanej konstrukcji dworcowej.
Nie będę kłamać, cieszę się z tego przywileju bycia jedynym pasażerem. Szybko porzucam przybrany bagaż a rozkoszuję się w tej pokrytej niedoskonałością piękną duszę. Te stare metale przybierają koronkową formę. Słonce, które prowadzi do zajrzenia przez nie i w nie. Dawno zapomniane kiedyś tak podziwiane. Czy jest jeszcze ktoś kto potrafi je dostrzec?
Wydają się być kruche a tak mocno się trzymają. Ile dłoni je dotykało, o jej ramy się wspierało. Stary metal pokryty rdzą jak zapis zdarzeń. Martwy świadek wielu zdarzeń. Dziś dla mnie ma wielką duszę i urok. Jest piękny przez zapis czasu i niezatartych jego śladach.
Jest dreszczyk emocji. Może nawet strach. Jest piękny i zimny. Nie umiem określić myśli. Pustka w głowie, wielki żar w oczach.
Schodząc w ciemny korytarz czerpię światło z nieba. Znów zapominam się w uroku jej konstrukcji. Kontrast góra- dół. Zmiana światła i widzenia. Wąski korytarz jak tunel prowadzi do wyjścia ale ja jeszcze nie chcę wychodzić.
Ponieważ nie jestem pasażerem nie muszę spieszyć się. Nie muszę czekać. Mogę być. Wracam na górę i łapię powietrze i światło. Przywilej bycia , świadomość oddechu.
Chłodny metal i jego brat zimny metal rozpływa się w ciepłym słońcu. Mi skradło serce. Może kiedyś będziesz przejeżdżać tą stacją. Może widzisz inne tak piękne i zapomniane. Może spojrzysz na nie okiem łaskawym i odnajdziesz jakąś przyjazną część. Nie umiem pięknie opisać moich wrażeń ale chce zachęcić Cię do odkrycia ich w Tobie i pięknie wśród nas.
Zapraszam na stację Vilvoorde
Opisujesz GENIALNIE!!!!!
OdpowiedzUsuńTrudno mi jeszcze przyzwyczaić się do tej formy wyrażania uczuć. Będę dzielnie ćwiczyć. Ściskam mocno
UsuńPlus te magiczne zdjęcia! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńUwielbiam stacje kolejowe, im starsze tym lepsze
OdpowiedzUsuńMnie urzeka ta inność 😉.
UsuńPiękna zdjęcia i opis 👏👏
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńCzas sie zatrzymał, minał czas świetności tego miejsca, ale można sobie wyobrazić jakim życiem tętniła ta stacja kolejowa.
OdpowiedzUsuńCzeka na renowację, czy będzie to udany zabieg? Niech nie zabiorą jej duszy. Pozdrawiam.
UsuńSą miejsca, które mijamy niezauważalnie. I są dni kiedy od nich wzroku nie można oderwać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńVilvoorde? Muszę to zobaczyć na własne patrzały. Musimy tam się wybrać z Młodą i jej aparatem na łowy.
OdpowiedzUsuńVilvoorde, potrafi zaskoczyć 😉
Usuń